Parę dni temu trafiłem na ten tekst na Wykopie. Dwóch pasjonatów przybliża serię legendarnych bajek o człowieku-nietoperzu, wraz ze szczegółowym opisem ulubionych odcinków. I nagle okazuje się, że nie wszystkie kreskówki w latach 90 były takie kolorowe, łatwe i przyjemne jakbyśmy chcieli pamiętać...

Ale czy to źle?

Cały artykuł o znajduje się TUTAJ.

Fantastyczna robota. Przeczytałem całość tekstu, Wam też polecam. Oczywiście za bajtla nie zdawałem sobie sprawy z większości tych rzeczy (a może zapomniałem?), ale odświeżenie sobie klimatu serii - bezcenne.

Jest w tym pewien paradoks, że kreskówki robione (z założenia) dla dzieci, odznaczały się większą głębią i były bardziej poważne, niż filmy o Batmanie produkowane z myślą o dorosłych (wyłączając może serię Nolaana).





2 Responses so far.

  1. Unknown says:

    Również polecam - nie tylko artykuł ale i również serię - NIEZRÓWNANA. Zmieniła na zawsze sposób tworzenia seriali animowanych dla dzieci/młodzieży: poważne tematy, brak jednowymiarowości antagonistów - każdy antybohater miał swoją historię, która determinowała jego / jej poczynania. Nie wiem jak Wam, ale mnie osobiście najbardziej przypadły odcinki z Freeze'm. Albo z Scarecrowe'm =)

  2. Anonimowy says:

    48 years old Social Worker Werner Matessian, hailing from Aldergrove enjoys watching movies like Mysterious Island and Wood carving. Took a trip to Wieliczka Salt Mine and drives a Mercedes-Benz 680S Torpedo Roadster. Link strony

Leave a Reply