Papierek z Wafelków Kuku Ruku

Przyznam się bez bicia, że ni smaku, ni zapachu, tudzież składników wafelków nie pamiętam. Pamiętam natomiast, że zbierało się naklejki. Ze zwierzętami. Więcej wspomnień brak :D

Może poza wierszykiem: "Kuku Ruku jest śmierdzące, bo kosztuje dwa tysiące, nadziewane heroiną i od tego dzieci giną..."

Przykłady naklejek z KukuRuku

Kiedy wspominam Kuku Rurku na myśl przychodzą mi dwie rzeczy: właściwie nie same wafelki, lecz przebłyski reklamy i sklepik szkolny - czyli to magiczne miejsce, gdzie mogłeś znaleźć ok. 20 żelaznych produktów do kupienia, gdzie pędziło się co tchu na każdej przerwie z grzechoczącym rytmicznie bilonem (ewentualnie papierkiem o nominale 5000 - 10 000 zł), gdzie przed mały okienkiem ustawiały się gigantyczne kolejki, a próba dopchania się do sprzedawczyni i upragnionego kupna czy to Kuku Ruku, czy Andrutów czy soku w woreczku ("Siki Weroniki") przypominała zmagania Hulka Hogana w szczytowej formie na wrestlingowych ringach.

O sklepiku rozpiszę się kiedy indziej (trzy razy zmieniałem podstawówkę i w każdej sklepik wyglądał podobnie).

Tymczasem wrzucam na dół reklamę wafelków i mam do Was dwa pytania:

1) Napiszcie jaki miały smak i do czego go można porównać?
2) W te dymki komiksowe na naklejkach wpisywało się coś, czy miały walor wyłącznie edukacyjny?

5 Responses so far.

  1. _Alien says:

    Hmm, sam nie wiem czy potrafię opisać smak wafelka. Pamiętam tylko, że jak się go jadło, to wszystko rozpływało się w ustach - był taki smaczny. Nie tylko masa kakaowa w środku była "w sam raz", ale także same wafelki, idealnie przypieczone - pachniały wręcz. Wszystko razem było słodkie, ale nie za bardzo słodkie. Pamiętam też, że marka wafelka urosła w moich oczach do rangi czegoś baaardzo markowego. Potem, gdy kuku ruku zniknęło z rynku, można było kupić mnóstwo różnych wafelków na wagę. To znaczy nie wiem, czy wcześniej też można było je kupić, ale właśnie jakoś w tym czasie mama zaczęła kupować ich więcej. Żadne andruty i inne wafle kakaowe nie przypominały smaku kuku ruku. Raz chyba po kilku latach zupełnie przez przypadek jedząc jakiegoś wafelka z takich sprzedawanych na wagę, przypomniałem sobie smak kuku ruku.

  2. _Alien says:

    ... a, jeszcze zapomniałem odpowiedzieć na drugie pytanie. Ja niczego nie wpisywałem w te dymki, ani też nie widziałem, żeby ktokolwiek to robił.

  3. Dzięki :) To już wiem wszystko:D

  4. Anonimowy says:

    Te naklejki wklejało się do albumów i po wypełnieniu całości można było wysłać do producenta, gdzie losowane były nagrody.

  5. Lucky 15 casino - JTG Hub
    Get ready to experience 고양 출장마사지 the 아산 출장안마 best of the 서울특별 출장마사지 best online slots from Microgaming to Playstar 제주 출장안마 with a FREE demo and no download required. Learn more.Jan 17, 2021 · 안성 출장샵 Uploaded by JTG Hub

Leave a Reply